Proces Aplikacji
Gdybyśmy byli studentami w poprzednim pokoleniu, musielibyśmy osobiście odwiedzić siedziby uczelni i złożyć “papiery”. Dziś na szczęście istnieje prostszy i znacznie wygodniejszy sposób załatwiania miejsca na studiach – przez internet. Jedynym uznawanym sposobem aplikacji na studia do Wielkiej Brytanii jest UCAS – Universities and Colleges Admissions Service. To poprzez ich stronę wybieramy maksymalnie pięć Uniwersytetów, na jakie startujemy, oraz przesyłamy nasz Personal Statement. Wszystkie aplikacje, za wyjątkiem University of Oxford i University of Cambridge (czyt. poprzedni post) zamykają się 15 stycznia roku, w którym rozpoczynamy studia. Należy poprawnie rozumieć system UCAS, aby dobrze się w nim odnaleźć i wykorzystać maksimum szans, jakie nam daje. Przez okres 6 miesięcy, Uniwersytety mają czas na złożenie nam ofert. Jeśli taką dostaniemy, przy danym Uniwersytecie pojawi się napis Conditional (warunkowo). Oznacza to, że dostaniemy miejsce na uczelni, pod warunkiem spełnienia wymagań, dokładnie opisanych w liście do nas. Przykładowo:
” University of Edinburgh has asked us to tell you that they are offering you a place for Psychology, C800; starting in September 2014 at point of entry 1.
This offer is subject to you obtaining Pass Matura with overall 80% including Mathematics and English at the Extended level “
Przy czym:
“C800″ – stanowi unikalny kod kursu, obowiązujący na wszystkich uczelniach;
“at point of entry 1″ oznacza, że startujemy po raz pierwszy;
“overall 80% including Mathematics and English at the Extended level” jest wymaganiem uczelni. W tym przypadku, musimy uzyskać średnią z matury 80% wliczając Matematykę i Język Angielski na poziomie rozszerzonym.
Jeśli przy naszym wyborze pojawi się napis Unsuccessful (odrzucone), oznacza to, że Uniwersytet definitywnie nam podziękował i aż do następnego roku nie możemy ponownie aplikować, chyba, że drogą “B2C” (Business-to-consumer). Nazwa dotyczy głównie relacji pomiędzy firmą a klientem, ale popularne jest jej używanie w przypadku bezpośredniego kontaktu z uniwersytetami. Ta metoda pozwala na bezpośrednie porozumienie się z działem rekrutacji danego uniwersytetu, ale najczęściej tylko w przypadku, gdy dostaliśmy się na niego i chcemy zmienić bądź zmodyfikować kierunek lub tryb studiów. Nie można w ten sposób dostać się “bez niczego”.
Ile to wszystko trwa?
Wysoko postawieni pracownicy Uniwersytetów ślęczą dniami i nocami, czytając nasze wypociny w postaci Personal Statement. To od niego zależy, czy dostaniemy ofertę i o co nas poproszą. Dlatego tak ważne jest, by był dobrze napisany – jeśli zachwyci czytelnika, możemy dostać nawet minimalne wymagania! Niestety, zazwyczaj czas oczekiwania jest długi, ponieważ nie jesteśmy jedynymi kandydatami do rozpatrzenia. Proszę sobie wyobrazić, że jeden człowiek czyta około 100 personal statements dziennie, a na odpowiedź możemy czekać nawet do 30 czerwca. Jeśli jednak do tego czasu otrzymamy wszystkie pięć odpowiedzi, i wszystkie będą unsuccessful, albo nie zdecydujemy się na nie (przecież nie musimy!), mamy jeszcze możliwość tak zwanego Extra. Extra to jedna, dodatkowa możliwość wyboru Uniwersytetu, który nie znalazł się na naszej liście pięciu poprzednich. Ale rozważnie! Oferty z extra są raczej ubogie, ponieważ większość studentów pozajmowała swoje miejsca, i pozostały te wybrakowane. Dlatego, przed podjęciem Extra, należy dokładnie sprawdzić, co pozostało i czy jesteśmy tym poważnie zainteresowani. Jeśli nadal nic nas nie zainteresuje, albo po raz kolejny zostaniemy odrzuceni, mamy ostatnią deskę ratunku – Clearing. Jest to już nasza ostatnia szansa, a proces aplikacji różni się od dotychczasowego. Dlaczego? Ponieważ poprzez Clearing, musimy sami dogadać się z Uniwersytetami, dzwoniąc lub pisząc maile. To tutaj sprawdza się zasada B2B (Business to Business), którą możemy próbować dostać się na resztki pozostałych miejsc – Uwaga! Oferta jest już bardzo uboga.
#studiesinscotland
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz