sobota, 8 sierpnia 2015

Jak Hania znalazła się w renomowanej brytyjskiej szkole z internatem?

Bardzo dziękuję za pomoc w dostaniu się do Ellesmere w Wielkiej Brytanii. Było to nierealne marzenie, które dzięki wsparciu Young Talent Mangement stało się możliwe. Pierwszy etap to wybór szkoły. Nie jest to łatwe zadanie. Oczywiście informacje o szkołach są dostępne za pośrednictwem internetu, ale rozmowa z kimś kto ma bezpośrednią wiedzę na ich temat, ma kontakt z uczniami z Polski, którzy tam się uczą i zna kadrę nauczycielską jest bezcenna. Dostałam od Young Talent Management bardzo dużo rad, które zawęziły krąg moich poszukiwań, w których uczestniczyli oczywiście moi rodzice.

Wiadomości ‘z drugiej ręki’ nie zastąpią bezpośredniego doświadczenia. Dlatego jestem bardzo wdzięczna, że mogłam również spotkać się w Warszawie z polskimi uczniami, którzy uczęszczają do szkół w Anglii, a moi rodzice mieli okazję porozmawiać z dyrektorami tych szkół. Na tej podstawie wyrobiliśmy sobie zdanie na temat szkół do których chciałabym się dostać.  

Pobyt w angielskiej boarding school bardzo zmienia. Teraz to wiem, patrząc z perspektywy własnego doświadczenia po roku nauki. Nie jest to łatwy czas, zwłaszcza na początku. Myślę, że stałam się bardziej samodzielna i dojrzała. Wcześniej, spotykając uczniów z takich szkół pojawiały się myśli – czy dam radę? Bardzo pomogły mi rozmowy , dzięki którym zrozumiałam, że takie myśli są całkowicie normalne. Przeszliśmy wspólnie przez proces przyjmowania do szkoły i formalności z tym związanych i przygotowaliście mnie na wyzwania, które mnie tam czekały. No i wynegocjowaliście 50 % znizkę czesnego.WOW!


Po roku nauki mam wielką satysfakcję, że uczę się w tej szkole i chętnie podzielę się  moimi pozytywnymi doświadczeniami z uczniami, którzy myślą o tym, żeby również pójść tą drogą.

Chcesz pójść tą drogą?: kontakt@youngtalentmanagement.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz